niedziela, 17 sierpnia 2008
Breakfast Bars
W ostatnim czasie czesto spozywam sklepowe batoniki muesli. A ze wypatrzylam takie w ksiazce "Nigella Express" pomyslalam, ze warto sprobowac. W efekcie stwierdzam, ze nie warto siegac po gotowce gdyz smak ten sam. Wykonuje sie je bardzo szybko i mysle, ze mozna je przechowywac kilka dni. Ja wykonalam bez orzechow gdyz za nimi nie przepadam.
Skladniki;
397g mleka kondensowanego
250g platkow owsianych
75g wiorkow kokosowych
100g suszonych zurawin
125g mieszanki ziaren (slonecznik, sezam itd)
125g orzechow ziemnych
Wykonanie;
Piekarnik nagrzac do 130C i wysmarowac tluszczem blaszke o wymiarach 23 x 33 x 4 cm, mozna uzyc papieru do pieczenia. Mleko kondensowane podgrzac. Wymieszac pozostale skladniki i polaczyc je z cieplym mlekiem. Rozprowadzic mase w naczyniu wygladzajac powierzchnie.
Piec 1 godzine po czym chlodzic ok 15 min, pokroic na male kawalki i schlodzic calkowicie.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Sliczne zdjecie z tymi małymi łapkami! :) Mniam, a batoniki muszą byc super i na pewno dziecku smakują :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMajana, nie pozwolilam jej jesc ani ssac nawet bo dopiero 7 miesiecy ma i latwo sie takim batonem zakrztusic. Ale mimo wszystko w chwili nieuwagi naszej dorwala, no i musialam zdjecie zrobic bo tak fajnie obracala go na wszystkie strony :D
OdpowiedzUsuńBardzo smakowalo za to nam i kolezance. Porcja czeka na test kolejnych kolezanek, ktore przyjda na kawe potem :)
Aaaa, to taką malenka córcię masz :) No to sie nie dziwie, ze nie pozwoliłas jej jesc. Moj synek ma juz 6 lat,wiec pewnie ze smakiem by się nimi zajadał :))
OdpowiedzUsuńBardzo lubi pomagac mi w kuchni, choc ciast raczej nie jada :) Za to muffinki tak, szczegolnie z nutellą w srodku :)
Pozdrawiam.
Majana
A wiesz, moja droga, że robiłam podobne? Tylko miałam przepis na nie z ksiażki "Kuchnia indyjska"... Nie pamiętam tylko jaka nosiły tam nazwę....
OdpowiedzUsuńMalto, w takim razie zrob ponownie i zamiesc na blogu przepis. Chetnie skorzystam z podobnych propozycji. Te batony sa pyszne :D
OdpowiedzUsuńewo - dobrze - jak tylko namierze tego, kto pożyczył moja"Kuchnię indyjską"
OdpowiedzUsuńskładniki już wszystkie mam i zamierzam się za to dziś zabrać, o oefektach wkrótce napiszę:)) ale Twoje są świetne! polecam:) AK
OdpowiedzUsuńzrobione! jestem nimi zachwycona, są takie proste i zarazem świetne! na pewno nie raz je jeszcze zrobię, dzięki za natchnienie, pomysł i... blachę;)) AK
OdpowiedzUsuńCiesze sie, ze Ci tak smakuje :D
OdpowiedzUsuń