wtorek, 26 stycznia 2010

Kentish pudding pie z okazji Dni kuchni brytyjskiej


Bardzo sie ucieszylam na wiesc Tatter o trwajacej akcji "Dni kuchni brytyjskiej". Kuchnia ta, podobnie zreszta jak kuchnia sasiadujacej Irlandii, nie ma dobrej opinii. Chipsy na kanapce, chipsy do kotleta, kielbaski na toscie, fast foody z frytkami na czele czyli wszystko co kaloryczne i nie zdrowe jesli spozywane w nadmiarze. Wsrod slodyczy kroluje ciasto marchewkowe, pavlova i cheesecake. Wszelkie gotowe slodycze sa na ogole przeslodzone i nie da sie ich zjesc w wiekszych ilosciach. Mam nadzieje, ze akcja zorganizowana przez Tatter pozwoli nam inaczej spojrzec na kuchnie brytyjska i byc moze znalezc jakies nowinki.
Ja proponuje deser z przepisu James'a Martin'a. Kruche tarteletki z aromatycznym custardem najlepiej smakuja na cieplo. Jesli wystygna proponuje wlozyc na chwile do mikrofali lub piekarnika. Przygotowalam w malych jednorazowych i dosc plytkich foremkach dzieki czemu uzyskalam 18 szt.


Skladniki;
500g slodkiego ciasta kruchego
2 jaja
75 g cukru
150 ml smietany 33%
250ml mleka
100g mielonego ryzu
szczypta galki muszkatolowej
skorka i sok z polowy cytryny
125g koryntek (suszonych porzeczek, mozna zastapic rodzynkami)


Wykonanie;
Czas wykonania to ok 25 min plus czas pieczenia.
Piekarnik nagrzac do 200C. Foremki na tarteletki wylozyc cienko rozwalkowanym ciastem i piec przez ok 10 min. Wyjac z piekarnika i wystudzic. Jajka i cukier umiescic w misce i zmiksowac do polaczenia. Smietane i mleko wlac do garnka i podgrzewac do zagotowania, co jakis czas mieszajac. Wlac plyn do masy jajecznej i wymieszac. Przelac spowrotem do garnka i mieszajac, gotowac na malym ogniu do zgestnienia. Mielony ryz wymieszac z sokiem, skorka otarta z cytryny igalka muszkatlowa. Rozdzielic do miseczek z podpieczonego ciasta, posypac koryntkami i polac custardem. Piec 10 min- do sciecia.

8 komentarzy:

  1. ...w Irlandii nie da sie dobrze gotowac :)...szczegolnie jak sie nie ma talentu ..tak jak ja :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ciekawy deserek :) AK

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo apetyczne :) Szczególnie dodatek ryżu bardzo mi się podoba.

    OdpowiedzUsuń
  4. Evo, ja chyba, jako jedna z nielicznych, mam dobre zdanie o kuchni brytyjskiej :). Monthy Pytony mówią: "Nie śmiejcie sie z kuchni angielskiej, jest najstarsza na świecie". Nie wiem, czy jest najstarsza na świcie, ale z pewnością pożywna :). A twój deserek mniamusny!

    OdpowiedzUsuń
  5. A ja tak trochę z innej beczki. ;-) Swego czasu oglądałam w tv program kulinarny z Jamesem Martinem w roli głównej i urzekł mnie swoją kulinarną "swobodą" :) Więc i te tartaletki z pewnością są wspaniałe! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajny ten pudding, ciekawa jestem jak ten ryż smakuje. Ja uważam, że kuchnia brytyjska jest całkiem fajna, domowa i sycąca, na taką pogodę jak teraz idealna.

    OdpowiedzUsuń
  7. Zuzamoll ja tam nie znam pojecia "nie da sie". Wszystko jest mozliwe :)

    Malgosiu, nic mi nie mow. James wyczarowuje na szklanym ekranie smakolyki tak energicznie, plynnie i naturalnie, ze od razu mam ochote rzucic sie na telewizor :D :D :D

    Karolino, smak mielonego ryzu nie jest wyczuwalny. Generalnie, ja t bym go zastapila jakas cytrynowa pasta, moze tez innym smakiem dzemu. Ale z tym skladnikiem tez dobre. Mam wrazenie, ze jest dosc neutralny.

    OdpowiedzUsuń
  8. ciekawe :)) hmm nigdy nie jadlam choc mieszkam w uk...przepis mnie urzekl chyba wyprobuje

    OdpowiedzUsuń