Zawsze gdy pieczemy ciasteczka wydaje mi się, że tak ich dużo. A potem jakoś dziwnie się składa, że nie ma czego odkładać na jutro. Tak było i tym razem :) Dlatego myślę, że gdy będę piekła pierniczki za parę dni, zrobię to z podwojonej porcji.
Z podanego poniżej przepisu uzyskałam trzy blachy ciastek różnej wielkości.
Przepis od JotHa.
Składniki:
- 250 g mąki
- 125 g masła
- 125 g cukru
- 1 jajo
- 1 łyżeczka cynamonu
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
Wykonanie:
Zimne masło zagnieść z pozostałymi składnikami. Rozwałkować na grubość ok 5 mm i wykrawać ciastka w dowolnych kształtach. Piec w 170C do zrumienienia.
Zaw
Fajne i proste, polecam Tobie przetestować Caramello może byś jakoś urozmaiciła przepis. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAle przypadek ! Właśnie widziałam Twój wpis ciasteczkowy na CC i teraz, idąc 'po blogach' po zdjęciu trafiłam do Ciebie na blog ! :-)))
OdpowiedzUsuńSmacznego życzę.
Pozdrawiam
JotHa
Wyglądają absolutnie uroczo! :) Robiłam kiedyś podobne w dzieciństwie ze swoją mamą...
OdpowiedzUsuńcynamonowe motylki <3
OdpowiedzUsuńŚliczne, małe motylki no i cynamonowe - mniam!:)
OdpowiedzUsuńPs. Mam nadzieję,ze przyłączysz się do Festiwalu Pierniczków ze swoimi pierniczkami:)
Majano, mam nadzieję, że się przyłączę. Mam spore zaległości internetowe, poczytam co i jak zaraz.
OdpowiedzUsuń