piątek, 27 listopada 2009

Listopadowe wyzwanie Daring Bakers- Cannoli


Publikuje tego posta ponownie. Pojawil sie kilka dni temu nachwile ale okazalo sie, ze nie doczytalam dokladnych instrukcji :)
Zawsze chcialam podjac wyzwanie z Daring Bakers. Zapisalam sie i to byla chwila :) O ile ciezko mi zdobyc sie na wspaniale akcje weekendowe, o tyle na tygodniowe juz latwiej. A grupa Darnig Bakers ma caly miesiac na wykonanie jednago przepisu. Ciekawa i bardziej korzystna czasowo dla mnie opcja. W listopadzie przepis przygotowala Lisa Michele, autorka bloga "Parsley, Sage, Desserts and Line Drives". Gdy po raz pierwszy przyjzalam sie formule przepisu i rozleglemu opisowi mialam ochote odpuscic. Pomyslalam jednak, ze az tak trudne to chyba to nie jest skoro ktos to wykonal. I jak ie okazalo nie jest. Troszke pracochlonne. Mialam problem z rurkami do cannoli ale wykonalam je z tacki grillowej, spisala sie swietnie.


Skladniki;
250 g maki
2 lyzki cukru
1 lyzeczka kakao
1/2 lyzeczki mielonego cynamonu
1/2 lyzeczki soli
3 lyzki oliwy
1 lyzeczka octu winnego
125 ml slodkiego wina Marsala
1 bialko
2 litry oleju roslinnego

do dekoracji ok 60 g;
posiekanych pistacji,
starta czekolada,
kandyzowane owoce,
cukier,

Nadzienie;
1 kg sera ricotta
160 g cukru pudru
1/2 lyzeczki cynamonu
1 lyzeczka ekstraktu wanilii
3 lyzki czekolady dobrej jakosci, posiekanej
2 lyzki skorki otartej z pomaranczy
3 lyzki posiekanych pistacji


Wykonanie;
Make, cukier, kakao, cynamon i sol polaczyc w duzej misce. Wmieszac oliwe, ocet i dolac tyle wina by uzykac miekkie ciasto. Przelozyc na blat i urabiac dlonmi do uzyskania gladkiej kuli (ok. 2 minut) Zawinac w folie i odlozyc do lodowki na 2 godziny lub dluzej.
Ciasto podzielic na dwie czesci. Jedna odlozyc do lodowki a druga wylozyc na podsypana maka powierzchnie. Rozwalkowac na bardzo cienko i wycinac kolka osrednicy od 7.60 do 12.7 cm.
Rurke do cannoli posmarowac cienko olejem i ulozyc na niej kolko z ciasta, bialkiem posmarowac koniec i przylozyc do ciasta (tak by utworzyc rurke). Postepowac tak z kazdym kawalkiem ciasta. Olej rozgrzac do 190 C i smazyc na nim rurki ok 2 min (do zrumienienia). Po wyjeciu ukladac na papierowym reczniku. Delikatnie wyjmowac foremki z usmazonych rurek i pozwolic im wystudzic sie przed uzyciem do kolejnych kawalkow ciasta.

Nadzienie;
Ser ricotta utrzec na gladka i puszysta mase przy uzyciu miksera. Zmiksowac z cukrem, cynamonem i wanilia. Wmieszac czekolade, pistacje i skorke z pomaranczy. Mase schlodzic.
Rekaw cukierniczy wypelnic masa serowa i wyciskac ja do rurek. Koncowki ciastek ozdobic owocami kandyzowanymi, czekolada, orzechami. Przed podaniem posypac cukrem pudrem.

3 komentarze:

  1. o to musiało być pyszne, bardzo oryginalne AK

    OdpowiedzUsuń
  2. O kurczę, Ewa, wziłęaś w tym udział? POdziwiam! Przepis genialny, jeden z fajniejszych w DB :)

    OdpowiedzUsuń
  3. AK :) tak, to bylo pyszne. Wiekszosc oczywisc Polowek zjadl ;)

    Aniu, dla mnie to wyzwanie. I okazalo sie, ze pole do popisu kreatywnosci :)

    OdpowiedzUsuń