czwartek, 8 kwietnia 2010
Chlebek bananowy z daktylami i orzechami
Ja to chyba nie lubie Swiat. A przynajmniej moj milosc do nich nie wroci dopoki nie dane mi bedzie Swietowac w Polsce. Tu jest inaczej. Staram sie pielegnowac nasze tradycje ale to juz nie tak samo. Dlatego niezmiernie ciesza mnie dni tuz po Swietach. Gdy wszystko wraca do jako takiej normy. Gdy nie musze spieszyc sie ze sprzataniem, moge wyjsc z corka na ogrod, po zakupy. Przezyc spokojnie wolny dzien. Mam nadzieje, ze kiedys okresy Swiateczne znow beda mnie cieszyc i napawac optymizmem i nadzieja.
A tymczasem pierwszy po Wielkanocy, wolny od pracy dzien, spedzilam tak jak lubie. Spokojnie! Upieklam ulubione ciasto w innej wersji. Przepisow na ciasta bananowe jest bez liku. Bede testowac wszystkie napotkane. W koncu to ciasto, ktore mozna jesc codziennie- jak mawia moj maz. Wilgotne. Smak daktyli swietnie komponuje sie ze smakiem i aromatem bananow. I nawet orzechy nie przeszkadzaja :o)
Przepis z ksiazki "200 cakes and bakes" Sary Lewis.
Skladniki;
400 g bananow, zwazonych ze skorka
lyzka soku z cytryny
300 g maki ze srodkiem spulchniajacym
1 lyzeczki proszku do pieczenia
125 g cukru
125 g masla, rozpuszczonego
2 jaja, rozbeltane
175 g daktyli, posiekanych
50 g orzechow, posiekanych
Wykonanie;
Czas przygotowania ciasta to ok 10 min plus czas pieczenia.
Foremke keksowa wysmarowac maslem.
Banany obrac i zmiazdzyc. Make, proszek do pieczenia i cukier umiescic w misce. Dodac miazge bananowa, rozpuszczone maslo i jaja, wymieszac. Wmieszac orzechy i daktyle i przelac mase do formy. Piec ok 70 min w 160 C. Kroic dopiero po wystudzeniu.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ewus , banany i daktyle to dopiero jest pyszne co? Bo wygląda zabójczo pysznie
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Jak myślisz co by się stało jakby pominąć zupełnie cukier? :-)
OdpowiedzUsuńŁadnie wyszło. Miło pooglądać. :-)
Margot, pyszne pyszne. Swietne polaczenie smakow.
OdpowiedzUsuńPoswix, banany sa na tyle slodkimi owocami, daktyle zreszta tez, ze pewno ciasto i tak byloby slodkie. Mozna sprobowac.
Mnie tez swieta nie ciesza tutaj, zak jak w Polsce. W tym roku w ogole ich nie obchodzilismy (z powodu przeprowadzki) i mam maly niedosyt.
OdpowiedzUsuńPyszny chlebek. Zapisuje sobie przepis :))
Mam tylko pytanie- ile dodac do zwyklej maki proszku do pieczenia (bo takiej gotowej nie posiadam) ?
Ewo, no cóż, to ja Ci życzę, żeby takie święta o jakich marzysz, nadeszły możliwie szybko. :)
OdpowiedzUsuńJa w tym roku świąt nie miałam w ogóle. :( Wiem, że brzmi to co najmniej dziwacznie, ale tak właśnie tak było.
A ciasto bardzo mi się podoba. :) Co prawda, nie jestem wybitną fanką ciast bananowych, ale za to już daktyle w cieście bardzo, bardzo lubię!
Nie wiem jeszcze, kiedy zmęczenie z ostatnich dni na tyle ze mnie "zejdzie", że nabiorę ochotę wejść do kuchni. Ale jak już wejdę - to mam wrażenie, że z nawiązką nadrobię wszystkie stracone dni. :D
Malgoisu- sil Ci zycze! I czasu na odpoczynek.
OdpowiedzUsuńPotwierdzam, ciasto bananowe jest pyszne! Chociaż ja mam wypróbowany tylko jeden przepis... Orzechy są ok, a dodatek daktyli rzeczywiście może smak jeszcze polepszyć i na pewno urozmaicić, jeśli ktoś się zdecyduje ciasto bananowe jeść codziennie ;)
OdpowiedzUsuńpo prostu pychotaaaa!! zrobiłam dzisiaj to ciasto, nie minęły 2 godziny a już po nim śladu nie ma! wielka zaleta to to, że jest bardzo ale to bardzo wilgotne:D uwielbiam takie ciasta!
OdpowiedzUsuńAnonimowy, ciesze sie bardzo, ze ciasto Ci posamkowalo. Wilgotnosc to jego wielka zaleta. Ja je powtarzam czesto teraz ;)
OdpowiedzUsuń