Mam dla Was kilka propozycji. Na weekend i wolny czas jaki się szykuje w Święta, mam nadzieję.
Przez ostatnie kilka tygodni wyszukałam w sieci wiele ciekawych magazynów. Takich, które czyta się od deski do deski. Nie będe opisywać każdego z osobna, powiem tylko, że są idealne dla wielbicieli kuchni, świata, zakupów i piękna. Gdy tylko znajdziecie spokojną chwilę przygotujcie kawę i wybierzcie któryś z magazynów. Lub wydrukujcie wybrane strony by tak jak ja, zabrać je w długą przedświąteczną podróż.
Kliknij w wybrany magazyn.
Przyjemnej lektury!
Ewo, kliknęłam w dwa pierwsze i oczywiście od razu przepadłam. Tam można całymi godzinami "siedzieć. (Chciałabym mieć te wolne godziny.)
OdpowiedzUsuńNie wiem jakimi kanałami wyszukujesz tak fajne magazyny, ale jakkolwiek to robisz - dziękuję za linki. W święta chętnie się zagłębię w lekturze. :)
Pozdrowienia! :*
I ja dziękuję! Są takie cudne, że nie wiem co...! Pooglądałam troszkę i już lecę robić swoje...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło!
O proszę! Co prawda jestem facetem, ale jako wielbiciel kulinariów i wszystkiego co dotyczy kuchni czasami i mnie takie gazety wciągają :)
OdpowiedzUsuńA tymczasem zapraszam do siebie: www.chleby.info
Magosiu, obserwuje tak wiele blogów, e dowiaduje sie o magazynach przypadkiem. Regularnie te zagledam na serwis issuu.com i sprawdzam tamtejsze nowosci.
OdpowiedzUsuńPrzyznam, ze nie udalo mi sie przeczytac magazynow ktore dzis polecilam, ale tylko je przejrzalam. Bo czasu tez brakuje.... Bede drukowac i zabiore w podroz.
Czasu niestety brakuje....
Ewelajano, ciesze sie, ze przypadly Ci do gustu.
Ali, mezczyzni tez lubia czasopisma, wbrew pozorom ;) :D
Cudownie, że znajdujesz takie perełki :) och , żebym tylko ja znalazła czas na ich oglądanie:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńEwa, dzięki! :) Częśc z nich już znalam, ale część to dla mnie odkrycie.
OdpowiedzUsuń