Babeczki do herbaty. Z przepisu Dorotus (Moje Wypieki) na babkę cytrynową.
Cytuję za autorką.
Składniki:
- 250 g miękkiego masła*
- skórka otarta z 2 cytryn
- 200 g drobnego cukru do wypieków
- 3 jajka
- 45 g wiórków kokosowych
- 30 g zmielonych migdałów
- 2 łyżki soku z cytryny
- 375 g mąki pszennej
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- pół łyżeczki sody oczyszczonej
- 200 g jogurtu naturalnego (użyłam jogurtu greckiego)
Masło ubić mikserem na lekki, jasny puch. Dodać cukier i zmiksować. Po kolei wbijać jajka, dobrze miksując po każdym dodaniu (na tym etapie ciasto najprawdopodobniej lekko się zwarzy, nie ma to jednak wpływu na efekt końcowy).
Miksturę przełożyć do większej miski. Dodać wiórki, migdały, sok z cytryny, później mąkę, proszek, sodę i jogurt. Wszystko wymieszać drewnianą łyżką (ja to zrobiłam na najwolniejszych obrotach miksera).
Formę do babki** wysmarować masłem, wysypać kaszą manną. Ciasta nałożyć do 3/4 wysokości foremki. Wyrównać.
Piec w temperaturze 180ºC przez około 50 minut, do tzw. suchego patyczka (ja pierwsze 15 minut piekłam w niższej temperaturze 160ºC, warto tak zrobić). Lekko przestudzić najpierw w formie, potem wyjąć na kratkę.
Lukier:
- 1 szklanka cukru pudru
- 2-3 łyżki soku z cytryny
Cukier puder wsypać do miseczki, zalać sokiem i rozetrzeć tyłem łyżki do gładkości. Zużyłam na babkę 1/3 tego lukru. Polać po lekko ciepłej bądź przestudzonej babce.
Smacznego :)
* użyłam margaryny Stork (dostępna w UK)- najlepsza do ciast
** użyłam formy o wysokości 10 cm i szerokości 22 cm w najszerszym miejscu; oprócz tego ciasta mi starczyło na 4 muffinki
takie malutkie babeczki mają to coś, co nie pozwala przejść obok obojętnie
OdpowiedzUsuńBardzo piękne
urocze babeczki:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładniutkie te babeczki:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło:)
cytrynowa już mnie wystarczająco przekonuje, a co dopiero jogurtowa :)
OdpowiedzUsuńUrocze babeczki :) A wiesz u mnie taka sama była na święta tylko w formie maxi;)))
OdpowiedzUsuńjakie fajne miniaturki! na taka to sie kazdy skusi!
OdpowiedzUsuń