Potrawe te pamietam z dziecinstwa, z obiadow przygotowywanych przez tate. Niedawno, robiac zakupy w litwinskim sklepie, natknelismy sie na kilka sztuk mortadeli.
Postanowilismy kupic jedna i cos przygotowac.
Potrzeba;
Mortadela
2 jaja
1 szkl maki
1.5 szklanki wody
pieprz i sol
olej
pieczarki
ser zolty
maka
Mortadele pokroic na plastry grubosci ok 1 cm.
Make zmiksowac z woda i jajami, przyprawic sola i pieprzem. Ma powstac bardzo geste ciasto.
Pieczarki obrac, pokroic w plastry i obsmazyc. Ser zolty pokroic w plastry.
Plastry mortadeli obtoczyc w mace a nastepnie w ciescie i klasc na rozgrzany olej.
Smazyc na niewielkim ogniu. Gdy z jednej strony ciasto sie zrumieni odwrocic na druga, na wierzch nalozyc pieczarki i przykryc plastrem sera. Zdjac z patelni gdy ser sie stopi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz