piątek, 29 sierpnia 2008
Blok miodowy
Kolejny z serii produktow, ktore prezentuje glownie dla zachowania w swojej pamieci. Blok miodowy dostalam od mamy i musze przyznac, ze nie spotkalam sie z nim na naszych rodzimych polkach sklepowych. Wyglada niepozornie ale bardzo zaskakuje smakiem. Nie przepadam za orzechami i blok odlezal swoje (jakies 2 miesiace) w mojej szufladzie z roznymi skarbami, zanim postanowilam sie do niego dobrac. Warto bylo! Nie jest bardzo slodki- nie znosze przeslodzonych smakolykow. Delikatny o milym zapachu, Nie rozplywa sie w ustach co jest atutem w tym przypadku. Niestety bardzo maly :D Przy najblizszej okazji zaopatrze sie w kilka sztuk :) Polecam.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
mmm ślinka cieknie, że tak brzydko napiszę... ale takie slodycze zawsze działają na moje receptory smakowe:) i ciekawie się nazywa, choc nieco komunistycznie się kojarzy;) AK
OdpowiedzUsuń