Doskonale pamietam ubiegloroczny cytrusowy weekend :) To byla pierwsza kulinarna impreza, w ktorej wzielam udzial. W cytrusowej chwilce, organizowanej przez Tatter, tez postanowilam uczystniczyc i chcialam znalezc przepis na cos slodkiego z nuta cytrusowa, jednoczesnie latwego, przyjemnego i szybkiego w wykonaniu. Zachwycily mnie pralinki z suszonych owocow zaprezentowane w swiatecznym magazynie "Slodkie Boze Narodzenie" pod patronatem "Dobrych rad". To byl dobry wybor! Dodam tylko, ze zalecano uzycie polewy z mlecznej czekolady do zanurzenia w niej spodow pralinek, czego ja nie uczynilam.
Skladniki;
100g mieszanych suszonych owocow (np. moreli, rodzynek, sliwek)
5 lyzek soku jablkowego
5 lyzek platkow owsianych
50g slupkow migdalow
1 lyzeczka brazowego cukru
1 cytryna
1 zoltko
2 lyzki miodu
szczypta soli
50g zmielonych migdalow
20 g cukru pudru
Wykonanie;
Suszone owoce pokroic w mala kostke, zalac sokiem jablkowym i moczyc minimum 60 min. Platki owsiane i slupki migdalow wlozyc na patelnie, posypac cukrem i mieszajac prazyc na malym ogniu. Nastepnie przelozyc na talerz do wystygniecia. Cytryne sparzyc i osuszyc. Najpierw zetrzec z niej skorke, a nastepnie wycisnac sok. Zoltko wymieszac z miodem, sola, sokiem i skorka z cytryny. Dodac do owocow w soku jablkowym z uprazonymi ze slupkami migdalow platkami owsianymi i zmielonymi migdalami, calosc dokladnie wymieszac. Piekarnik nagrzac do 180C. Z pomoca dwoch lyzek nakladac niewielkie porcje masy i rozkladac w pewnej odleglosci od siebie na wylozonych pergaminem blachach. Piec 6-8 min na srodkowej polce piekarnika.
Fajnniutkie są te pralinki! :))
OdpowiedzUsuń