Nowy wystroj bloga, ktory tak przypadl mi do gustu, ze zostanie juz na szczescie na dluzej, naklonil mnie do zmian. Pomyslalam miedzy innymi, ze dlaczego by nie zaprezentowac po raz drugi potraw? Tych najsmaczniejszych, tych ktore na stale zagoscily w mojej kuchni lub przywoluja wspomnienia? Dlatego tez dzis, robiac falstart w Festiwalu deserow zorganizowanym przez Mala Mi, autorke bloga Passion Fruit prezentuje kawowe serniczki. Przepis znajduje sie w poscie z 23 czerwca 2008 roku. Serniczki sa bardzo latwe i szybkie w wykonaniu. Rozkochalam w nich kolejna osobe. Tym, razem do wylozenia foremek uzylam zwyklej przezroczystej folii i wyszly rownie ksztaltne.
Śliczne serniczki i apetyczny falstart :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, że bierzesz udział w Festiwalu :)
Muszę dodać, że Twój obecny czekoladowo-kremowy szablon na blogu bardzo mi się podoba.
Muszą być przepyszne!
OdpowiedzUsuńMi tez odpowiada ten wystroj strony :)
Chociaż nie przepadam za kawą w wypiekach, to serniczki wyglądają tak puchato i pysznie, że na pewo bym się na jednego skusiła :)
OdpowiedzUsuńJa pozeram serniczki w kazdej formie, wiec i tymi chetnie bym sie poczestowala :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!