poniedziałek, 10 maja 2010
Panna Cotta i Sweet Paul
Zaledwie kilka dni temu, autor jednego z napoczytniejszych blogow, udostepnil nowy magazyn. "SweetPaul Magazine" dostepny jest online! To swietna wiadomosc i mysle, ze w Jego slad powinni pojsc inni. Bo dlaczego nie mozna udostepnic online takze innych magazynow, chocby za drobna oplata? Wtedy nie byloby problemu z dostepem do zagraniznych magazynow. Pismo wydane pieknie. O kulinariach, o wnetrzach, o dodatkach. Zeszta kto choc raz byl na blogu Sweet Paul i sie zachwycil pomyslami autora, zajrzy i do magazynu. Pismo napewno znajdzie grono wielbicieli.
Panna cotta jest jednym z moich ulubionych deserow. Ale nie przygotowuje jej zbyt czesto bo jak wszystko- moze sie znudzic :) Tym razem przygotowalam ja z przepisu zamieszczonym w Delicious (May 2010). Juz kiedys przyrzadzilam panna cotte z syropem pomaranczowym dlatego i tym razem skorzystalam z propozycji podania. Polaczenie idealne.
Skladniki;
13 g zelatyny (7 listkow)
115 g cukru
750 ml smietany
laska wanilii
skorka z polowy pomaranczy, drobno skrojona
sok z 1 pomaranczy
4 lyzeczki cukru
Wykonanie;
4 lyzki zimnej wody wlac do malej miski i rozpuscic w niej zelatyne. Cukier i smietane umiescic w garnku, dodac laske wanilii. Ogrzewac na wolnym ogniu mieszajac co jakis czas. Zdjac z ognia tuz przed zagotowaniem, dodac zelatyne (jesli w listach to odsaczyc wode). Wymieszac do rozpuszczenia. Laske wanilii przekroic wzdluz i wyskrobac ziarenka. Wymieszac je ze smietana (laske wanilii wyrzucic). Mase rozlac do malych naczyn deserowych i schlodzic przez ok 2 godz lub cala noc.
Syrop pomaranczowy; Zblanszowac kawalki skorki pomaranczowej przez 5 min we wrzacej wodzie. Osaczyc i umiescic w garnku z sokiem z pomaranczy i cukrem. Ustawic garnek na malym ogniu. Wymieszac do rozpuszczenia cukru i ogrzewac az syrop zgestnieje.
Przed podaniem panna cotte wyjac z naczyn na talerz (nie koniecznie), umieszczajac naczynka na kilka sekund w cieplej wodzie. Polac syropem.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Buuuuu chce mi się jej, bardzo a nie mam nic słodkiego w domu :( A czekaj czekaj mam rodzynki sułtanki :D
OdpowiedzUsuńSuper pomysł z tym magazynem! Swoją drogą Ewo wszystkie przepisy z BBC Good Food i Delicious są dostępne na stronach internetowych tych magazynów :)
Polko nie wiedzialam ze wszystkie. Ale mimo wszystko ja wole wersje papierowa. I tak juz sporo czasu w ciagu dnia spedzam przed komputerem. Staram sie go ograniczyc.
OdpowiedzUsuńMasz Sweet Paula! Ale zazdroszczę, Ewa :) Kupiłabym ten magazyn dla samego oglądania...
OdpowiedzUsuńAniu, nie mam. Podalam link do magazynu online :D
OdpowiedzUsuńYour panna Cotta look absolutely wonderful Ewa. I love this kind of dessert.
OdpowiedzUsuńsłodko, kremowo i pomarańczowo. takie połączenie wydaje mi się niezwykle pysznym.
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością zajrzałam i na blog, i do magazynu Sweet Paula. :) Rzeczywiście jest na czym oko zawiesić... :)
OdpowiedzUsuńA ja panna cotty już dawno nie robiłam... Ewo, Twój wpis dzisiejszy czytałam w ukryciu, bo gdyby moi chłopcy zobaczyli deser - to zaraz by się zaczęło marudzenie. :D Ja panna cottę po prostu lubię, ale oni uwielbiają. Wolałam nie ryzykować.:D