niedziela, 22 marca 2009

Ferrero rondnoir


Kiedys myslalam, ze wszelkie trufelkowe slodkosci sa bardzo drogie. Dopiero teraz zrozumialam ze cena jest odpowiednia. Dzieki niej jest to, dla mnie przynajmniej, niecodzienny uprzyjemniacz chwili. To dobrze, ze nie moge miec pewnych slodkosci na co dzien. Ostatnio moim ulubionym smakolykiem jest kolejny produkt ferrero- rondnoir. Gorzki groszek czekoladowy pokryty kakaowy nadzieniem i ponownie warstwa gorzkiej czekolady. Wspaniale polaczenie dla takiego czekoladomaniaka jak ja.

5 komentarzy:

  1. Melduję,że konsumowałam takie;)
    Dobre,ale moim skromnym zdaniem lepsze są zdecydowanie te klasyczne,orzechowe:)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. A ja nie lubie orzechow, uwielbiam za to czekolade. Stad pewno moj wybor :D

    OdpowiedzUsuń
  3. maleńkie słodkości ukryte w szeleszczących papierkach
    tej wersji jeszcze nie próbowałam

    OdpowiedzUsuń
  4. A ja ich jeszcze nie wdziałam... Ciekawe, czy w naszych sklepach tez już są...

    OdpowiedzUsuń