Czesto siegam po ksiazki kulinarne z mojej komody. I gdy po raz n-ty otwieram te same strony- dostrzegam zupelnie inna zawartosc. Potrafie wypatrzec cos czego wczesniej nie widzialam lub cos co nie wpadalo w moj gust smakowy. Tym razem dostrzeglam przepis na drop scones w ksiazce Rachel Allen "Rachel's favourite food at home". W moim odczuciu to cos pomiedzy nalesnikami a racuchami. Slodziutkie i pyszne. Przygotowalam z podwojnej porcji ale nizej prezentuje wersje oryginalna. Uzyskalam 12 placuszkow wielkosci jak na zdjeciu.
Skladniki;
100 g maki ze srodkiem spolchniajacym
1 lyzeczka proszku do pieczenia
25 g cukru
szczypta soli
1 jajo
125ml mleka
olej do smazenia
Wykonanie;
Make przesiac do miski razem z proszkiem do pieczenia. Dodac cukier i sol, wymieszac. Zrobic wglebienie po srodku i wbic jajo. Zamieszac skladniki. Wlewac stopniowo mleko mieszajac ciagle do uzyskania gladkiej masy. Na patelni rozgrzac 3 lyzki oleju na duzym ogniu. Lyzka nakladac na patelnie ciasto (uzylam dwoch lyzek na porcje) i piec na zloto z kazdej strony (ok. 1 min). Podawac z ulubionymi dodatkami (jak do nalesnikow);custardem, owocami, sosem czekoladowym, konfitura itd.
Bardzo puszysta ta propozycja :) Lubię poznawać nowe przepisy placuszków i dodawać przepisy do tych swoich sprawdzonych :D
OdpowiedzUsuńsliczne, takie okrąglutkie :) i wierze ze smaczne:)
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądają i tak też muszą smakować!:))
OdpowiedzUsuńchciałam dziś zrobić, ale mój T. ma smaka na coś innego... ale nic straconego będą w poniedziałek ;)
OdpowiedzUsuńmam podobnie z ksiazkami kulinarnymi!
OdpowiedzUsuńfajne sa:))
OdpowiedzUsuńA ja jeszcze nigdy nie piekłam scones, ani nawet nie jadłam, hihi. Muszę w końcu spróbować:)
OdpowiedzUsuńbardzo apetyczne :) ja pewnie bym zrobiła w wersji mniej słodkiej, ale to tylko dlatego, że nie lubię aż tak słodyczy ;)
OdpowiedzUsuńWłaśnie się przymierzam do śniadania... I mi się nie chce :) Mogłabym poprosić o ilka? Tak z pięć? :)
OdpowiedzUsuńPyszne!
Ewo, jakie smaczne zdjęcia! :)Wiesz co, fajne te drop scones, ślinka leci na sam widok. :)
OdpowiedzUsuńbardzo jestem 'plackowa'
OdpowiedzUsuńwszelkie nalesniki, pancakes to to co lubię
a już szczególnie, gdy tak pyyysznie wygląda!