piątek, 21 sierpnia 2009

potato gratin

Juz dawno mialam ochote na ziemniaczana gratin. Zachwycilam sie nia w ksiazce "Nigella Express". Autorka do ziemniakow dodaje pieczarki a ja uznalam, ze na pierwszy raz sprobuje dania z samych ziemniakow. Kolejnym razem jednak dodam grzyby gdyz napewno dodaja charakterystycznego dla pieczarek  i smaku i aromatu. W przepisie podaje proporcje wykorzystane przeze mnie.

Skladniki;

750 g ziemniakow

300 ml mleka

3 lyzki bialego wina 

kawalek twardego zoltego sera

sol i pieprz

maslo do wysmarowania formy

Wykonanie;

Ziemniaki obrac, umyc i pokroic w cienkie talarki. Umiescic je w garnku, zalac mlekiem, winem i przyprawic. Doprowadzic do zagotowania i gotowac ok 3 min na bardzo malym ogniu. Mieszac od czasu do czasu aby ziemniaki nie przywarly do dna garnka. Po tym czasie, ziemniaki odcedzic i przelozyc do naczynia zaroodpornego wysmarowanego maslem. Posypac startym zoltym serem. Piec w 200 C przez ok 40 min.

7 komentarzy:

  1. Mm.. ciekawie się zapowida:)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. mmm też uwielbiam takie ziemniaki, w jednej włoskiej restauracji były fenomenalne z przepysznym czosnkowym smaczkiem :)) AK

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubię takie ziemniaczki :) Ja bym pewnie dodała dużo cebuli i pieczarki. A najfajniejszy jesy chyba ten ser... Mniam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. robie bardzo podobnie z grzybami lesnymi,lepsze niz pieczarki,jak masz mozliwosc-wyprobuj!!!!!
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Podoba mi sie pomysl dodatku wina, z pewnoscia doda innego smaku niz w klasycznej wersji 'dauphinois'. Do przetestowania ;)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Dla mnie odpada ze względu na dodatek mleka. Ale ilekroć oglądam w programach kulinarnych, lub na blogach - to zawsze kołacze mi się po głowie, że tak bardzo bym zjadła... No i nie zjem. :/

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam wszelkie zapiekanki ziemniaczane, tej wersji też muszę spróbować, super.

    OdpowiedzUsuń