Pożywne fińskie danie Pannukakku. Szybkie w przygotowaniu w formie naleśnika zapiekanego w piekarniku. Myślę, że farsz można przygotować dowolny, rónież w wersji słodkiej lub zamieniając cukinię na inne warzywa. Ja zminimalizowałam ilość boczku i dodałam kilka pieczarek. Nie użyłam cukru na rzecz większej ilości soli oraz pieprzu.
Przepis pochodzi z bloga Carina-Forum i tam też odsyłam po oryginalne proporcje. Przygotowałam go z połowy porcji, używając naczynia o średnicy 18 cm.
Składniki:
- 200 g mąki
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka soli
- 1/4 łyżeczki pieprzu
- 400 ml mleka
- 2 jaja
- 15 g masła zimnego
- 35 g masła rozpuszczonego
Nadzienie:
- 1 cukinia (ok 250g)
- 30 g boczku, pokrojonego w kostkę
- 1/2 cebuli, pokrojonej w kostkę
- 3 pieczarki, pokrojone w półplasterki
- sól i pieprz
Wykonanie:
Przy użyciu miksera wymieszać jaja z mlekiem. Mąkę połączyć z proszkiem i przyprawami. Bez przerwy ucierając do mleka stopniowo dodawać mąkę i rozpuszczone masło. Miskę przykryć folią i odstawić do lodówki na 30 min.
Patelnię rozgrzać i wrzucić na nią boczek. Smażyć ok 2 minut, następnie dodać cebulę, cukinię i pieczarki. Smażyć kolejne 3 minuty co jakiś czas mieszając. Doprawić solą i pieprzem, zdjąć z ognia.
Piekarnik rozgrzać do 230C. Do naczynia żaroodpornego wrzucić 15 g zimnego masła i wstawić do piekarnika tylko do czasu rozpuszczenia masła. Wyjąć naczynie i obrócić naczyniem tak by roztopione masło pokryło dno i bok. Schłodzone ciasto przelać do tak przygotowanej formy i włożyć do piekarnika na 10 minut. Następnie na wierzch podpieczonego ciasta wyłożyć nadzienie i piec ok 25 minut do uzyskania rumianego brązowego koloru. Naleśnik mocno urośnie jednak trochę opadnie po wyjęciu z piekarnika.
Serwować po pokrojeniu na kawałki.
wygląda ciekawie :)
OdpowiedzUsuńInteresujący przepis. Bardzo smakowicie wygląda to danie:)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy naleśnik. Cukinię lubię, fajnie musi całość smakować:)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia.
Ej, ale fajny przepis! Ciekawa go jestem, może wypróbuję - na razi ezapisałam sobie :)
OdpowiedzUsuńŚwietny przepis:)
OdpowiedzUsuńDla mnie coś zupełnie nowego i niezwykle interesującego. Chętnie bym sama taki przygotowała, w szczególności z tym farszem;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Daniefaktycznie orygnalne ale i smakowite więc polecam wypróbować. Ja zastanawiam się nad nieco słodszą wersją ale z malinami :) Poczekam do lata.
OdpowiedzUsuń